Po niesamowitym sezonie, w którym pobił blisko 50-letni rekord strzelecki Bundesligi, napastnik Bayernu Monachium Robert Lewandowski został nagrodzony tytułem piłkarza roku w Niemczech. Lewandowski zdobył zdecydowaną większość głosów ze wszystkich 356.
Nie ma wątpliwości, że jest to zasłużona wygrana, a Lewandowski pobił niepokonany dotąd rekord bramkowy Gerda Mullera. Thomas Muller zdobył w głosowaniu przyzwoity wynik, zajmując drugie miejsce z 41 głosami, co zaskakujące, ale nie niezasłużenie przed Erlingiem Haalandem. Joshua Kimmich i Leon Goretzka to kolejni gracze Bayernu na liście. Były gracz Bayernu, Jerome Boateng, również zdobył kilka głosów, a Sascha Molders niespodziewane 5 głosów! Co więcej, duet Chelsea, Timo Werner i Kai Havertz, również (niezasłużenie) znajduje się wysoko na liście. Jeśli chodzi o menedżerów, nagrodę zdobył Thomas Tuchel, który poprowadził Chelsea do tytułu Ligi Mistrzów. Tuchel pokonał drugie miejsce Hansi Flicka wąskim przewagą, podczas gdy Edin Terzic zamknął pierwszą trójkę.
Tytuł najlepszego piłkarza roku w Niemczech to kolejne wyróżnienie, które Robert Lewandowski może dodać do swojej okazałej kolekcji. Jedyne czego może mu brakować i sprawiać smutek to brak sukcesu z reprezentacją Polski na wielkim turnieju…